Wasza Jadwiga
"Dla niektórych chłodna cisza poranka pozwala poukładać swoje sprawy w pewnej perspektywie. Dla innych... rozległa zieleń łąk, gdzie cykanie świerszczy wskazuje możliwości. Dla jeszcze innych, zimowa cisza bieli, lub gwar ulic... Większość z nas ma owo "swoje" miejsce, gdzie może rozważać życiowe wydarzenia, wspominać ludzi, poddawać się zadumie"... Poszukajmy sobie takiego miejsca, gdzie damy wyraz li tylko radości.
środa, 7 października 2015
1322/ Na czerwono...
Wciąż robię mini karteczki świąteczne w przerwach między innymi pracami. A może inne prace robię w przerwach między karteczkami?... faktem jest, że świątecznych karteczek przybywa i coraz bliżej jestem zamierzonej liczby kartek. Po drodze wykonuję też karteczki w normalnym formacie, tzn. u mnie są to kwadratowe 15 x 15 cm lub 13,5 x 13,5 cm, bowiem spodziewam się, że po parę sztuk zgłosi się zaprzyjaźniony ksiądz- przewodnik pielgrzymki biało- żółtej na Jasną Górę- jak co roku zresztą. A oto kolejna czwóreczka karteczek w czerwieni dla odmiany ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2036/Niezwykły (twój) dziennik...
Co takiego niezwykłego w twym dzienniku, że o tym wspominam? Jest jak kalendarz z trzysta sześćdziesięcioma pięcioma dniami, ale...


-
...nie zdążyłam; przespałam. Od wczoraj obserwowałam księżyc; tej nocy, a właściwie nad ranem miał całkowicie schować się w cień Ziemi i ...
-
Wzory niektórych papierów do scrapbookingu, aż proszą się, by stworzyć z nich patchwork. Gdy uczyłam się krawiectwa bardzo modne były wte...
-
Po prostu musiałam; nazbierało mi się kilka, a nie mam miejsca, by je trzymać tylko po to, aby zajmowały cenne przestrzenie. Poczyniłam jed...
-
Mam wielkie zaległości w pokazywaniu prac, szczególnie albumów; dziś na bazie kolekcji "Domu Róż" z Lemoncraft Sześć kart z b...
-
Czyli... zegar w kapeluszu, albo szalony nie- kapelusznik, na resztkach papierów Alicja w Krainie Czarów"... ;) Cyferblat zegara...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)